Kolejna elektroniczna uczta muzyczna w Filharmonii. Tym razem melomani przeniosą się w świat Karlheinza Stockhausena. „Oktophonie” będą dla słuchaczy niezwykłym doświadczeniem nie tylko muzycznym, ale też przestrzennym. Emitowane z ośmiu kanałów dźwięki będą wirować wokół odbiorcy. Przed koncertem poznamy także, wybrany w internetowym głosowaniu, nowy dzwonek zapowiadają cykl SOUNDLAB.
Stay up to date. Subscribe to our newsletter.
Aby zapisać się do newslettera wymagana jest poniższa zgoda i oświadczenie
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celu subskrypcji newslettera i na przesyłanie mi w tym zakresie informacji handlowych.
Oświadczam, że zapoznałem się z polityką prywatności i zawartą w niej informacją o przetwarzaniu danych osobowych
„Oktophonie” to fragment gigantycznej, trwającej ponad 29 godzin opery „Licht”. Ten monumentalny utwór łączy ze sobą różne wątki religijne, od chrześcijaństwa po buddyzm, i tworzy współczesny, globalny mit, odwołując się do tego, co boskie poprzez światło, poprzez świat widzialny, poprzez oczy – jak mówił kompozytor.
Zegarem w Filharmonii jest dzwonek. To on podpowiada nam ile czasu zostało do rozpoczęcia koncertu. Wszystkie cykle posiadają ten sam dźwięk dzwonka, ale SOUNDLAB jest inny. Przełamuje konwencję standardowego myślenia o Filharmonii, dlatego potrzebuje innej oprawy. W internetowym głosowaniu melomani wybrali dźwięk, który będzie zapowiadał koncerty z serii. Dzwonek wygenerowała Katarzyna Krakowiak na potrzeby wystawy „Architektura muzyką przestrzeni”, prezentowanej w Filharmonii w trakcie wakacji 2016 r.